Co Google Analytics może powiedzieć o Twoich odbiorcach?

Skuteczny przekaz reklamowy nie może istnieć w próżni. Musi być przygotowany, emitowany i promowany tak, aby dotarł do konkretnych odbiorców. Uniwersalne treści zalewają internet, ale te najlepiej dopasowane są najbardziej efektywne. W reklamie liczy się skuteczność. To dlatego kampanie content marketingowe, w których treść jest najważniejsza, święcą ostatnio triumfy.

Mówi się, że Polacy nie czytają. Może w rankingach czytelnictwa wypadamy blado, ale przyswajanie treści, szczególnie internetowych, przychodzi nam z dużą łatwością. Czytamy zaraz po przebudzeniu, w czasie porannej toalety, drogi do pracy, w sklepowej kolejce, poczekalni u lekarza, autobusie. Prześwietlamy ulotki reklamowe, lokalne gazetki, okładki dzienników, książki współpasażerów. Czytamy posty w social mediach, wypowiedzi na interesujących forach, ogłoszenia na portalach sprzedażowych. Przyswajamy informacje z e-book`ów i poradników, filmów instruktażowych itp.

Do czego Polakom służy Internet?

GUS w 2019 roku opublikował ciekawe dane dotyczące internetowej aktywności Polaków. Cykliczne badania dotyczące tego tematu powstają od 2004 roku i świetnie pokazują jak zmienia się w Polsce sposób korzystania z Internetu, eksploracja nowych obszarów i korzystanie z technologii.

  • 61% Polaków szuka w internecie informacji o towarach lub usługach.
  • Połowa respondentów korzysta z serwisów społecznościowych typu Facebook, Instagram, LinkedIn a także wyszukuje informacji związanych ze zdrowiem.
  • 26% Polaków umieszcza w Internecie własne treści.
  • Co 10 polski internauta szuka w sieci serwisów o turystyce.

Te dane oswajają nas z polskim czytelnikiem i pokazują, o czym warto pisać i do kogo kierować komunikaty.

No właśnie: do kogo?

Google Analytics: wiedza o użytkowniku nie taka tajemna

Informacje jakie jesteśmy w stanie pozyskać o swoich użytkownikach wcale nie są zdawkowe. Składnicą wiedzy na temat użytkownika naszego serwisu jest Google Analytics. Każdy blog firmowy, sklep internetowy, strona internetowa, powinna być podłączona pod to narzędzie analityczne, nie z próżności, żeby sprawdzać jak dobrze nam idzie, ale z rozsądku, żeby móc pisać jeszcze lepiej, sprzedawać jeszcze więcej i projektować stronę i treści pod użytkownika.

Co Google Analytics wie o Twoich odbiorcach?

Google Analytics to skomplikowane narzędzie i nawet najlepsi specjaliści na co dzień nie korzystają z wszystkich możliwych opcji. Ty też nie musisz być alfa i omegą, żeby złapać najważniejsze dla siebie tematy, odczytać i zinterpretować dane i ustawić ścieżki konwersji.

Czego o swoich użytkownikach możesz dowiedzieć się w łatwy sposób z Google Analytics?

  • Ile mają lat i jakiej są płci (Odbiorcy > Dane demograficzne)
  • Jakie mają zainteresowania (Odbiorcy > Zainteresowania)
  • Z jakich urządzeń korzystają, wyświetlając Twoją stronę
    mobile/desctop (Odbiorcy > Ruch mobilny > Przegląd)
  • Jaki format ekranów najczęściej obsługują? (Odbiorcy > Technologia > Przeglądarka i system > Rozdzielczość ekranu)
  • Jak trafiają na Twoją stronę (Pozyskiwanie > Przegląd)
  • Ile czasu spędzają na stronach, podstronach, artykułach (Zachowanie > Zawartość witryny > Wszystkie strony)
  • W jaki sposób wypełniają założone ścieżki klienta (Konwersje > Cele > Przegląd)

Stawiaj sobie ambitne cele i dąż do doskonałości. Skąd jednak wiedzieć, czy osiągnęło się wyznaczone cele?

Persona: wyznacz ją, zanim zaczniesz pisać teksty i sprawdzać statystyki!

Żeby móc rozsądnie korzystać z pozyskiwanych danych musimy mieć wzór, do którego będziemy się odnosić.

Kim jest persona?
Persona to wymyślony profil wymarzonego odbiorcy. Niezależnie od tego, czy robisz marketing B2B (skierowany do firm), czy B2C (skierowany do konsumentów), zawsze kupuje od Ciebie człowiek. Prawidłowe określenie cech persony ułatwia dotarcie do niego z interesującym komunikatem. Persona to nie ideał, do którego trzeba dążyć, to zbiór prawd, cech, wyobrażeń na temat wymarzonego odbiorcy. Rzeczywisty odbiorca Twojego serwisu, bloga, sklepu czy reklamy może być zupełnie inny, ale z pewnością niektóre punkty będą się pokrywać.
Dość powszechną pułapką podczas tworzenia persony jest bazowanie wyłącznie na wyobraźni i tworzenie wyidealizowanych szablonów. Jak się potem okazuje, nie mają one nic wspólnego rzeczywistością.

Tworzenie persony to odpowiedź na setki szczegółowych pytań:

  • Ile ma lat?
  • Jaką ma płeć?
  • Gdzie mieszka?
  • Jakie ma wykształcenie?
  • Gdzie pracuje?
  • Co robi po pracy?
  • Jakie ma obowiązki?
  • O której wstaje?
  • Co je na śniadanie?
  • W jaki sposób dociera do pracy?
  • Czym się zajmuje w czasie wolnym?
  • Czym się interesuje?
  • Czym może mieć problemy i jak Twój produkt może je rozwiązać?
  • Z jakich urządzeń korzysta? W jaki sposób możesz do niej dotrzeć?

autor artykułu

Anna Wawszkiewicz

Przeglądaj też